Dzięki rewitalizacji skrzyżowanie ul. Kilińskiego z Jaracza zmieniło się nie do poznania. Z jednej strony, w miejscu nieuporządkowanego narożnika, powstał plac zabaw i skwer. Z drugiej odrapany rynek zamienił się w zadaszony, stylowy Targ Jaracza. Wszystko jest tam już gotowe i pozostało wynająć miejsca do handlowania.
- Na chętnych czeka 12 stanowisk - każde po 7 mkw. Targ będzie funkcjonował od poniedziałku do piątku w godzinach od 7 do 17 oraz w soboty od godziny 7 do 15. W niedziele zaś przewidzieliśmy organizację imprez tematycznych typu pchli targ - mówi Marcin Pawlak, dyrektor Zarządu Lokali Miejskich.
Jak zostać sprzedawcą na Targu Jaracza?
Wynająć miejsce na targowisku będzie można na dwa sposoby - albo rezerwując je w Zarządzie Lokali Miejskich na okres od miesiąca do 12 miesięcy, albo korzystając z wolnego stanowiska handlowego, na którym danego dnia (do godz. 9:00) nie pojawił się stały handlujący. Miesięczna rezerwacja miejsca ma kosztować 300 zł.
- Oczywiście preferujemy tych, którzy będą zainteresowani najmem długoterminowym. Osoba handlująca okazjonalnie zapłaci dziennie 5 zł za metr kwadratowy stoiska.
Konkurs na najem zostanie ogłoszony pod koniec września. Pierwsi najemcy na targowisku pojawią się w październiku.
Co kupisz na Targu Jaracza?
- Chcemy, by rolnicy sprzedawali tu warzywa i owoce, a twórcy ludowi i artyści - własne wyroby i rękodzieło. Zakładamy też, że w niedzielę jeden operator będzie organizował tu imprezę tematyczną, giełdę czy pchli targ. Dodam, że na Targ Jaracza nie chcemy wpuszczać handlujących towarem niskiej jakości. Stawiamy na dobrą markę - dodaje Pawlak.