Lista kamienic do remontu skurczyła się w 2019 r. o jeden adres. Wtedy to okazało się, że budynki przy ul. Wschodniej 50 są w tak złym stanie technicznym, że nie da się ich wyremontować, a trzeba je wyburzyć.
W ich miejsce miasto szukało nowego kandydata do remontu. I wszystko wskazuje na to, że znalazło. Kamienica stojąca na rogu skrzyżowania ul. Gdańskiej i Legionów jest jednym z większych budynków w tej części miasta.
Kamienica odzyska dawny blask
W czasach swojej świetności kamienica Juliusza Gernotha była ozdobą Starego Polesia. Wzrok przyciągały szczególnie wystające ponad gzyms szczyty, które z powodu złego stanu trzeba było częściowo rozebrać. Brakuje także wysokiego na trzy piętra wykuszu na samym rogu budynku, który również usunięto w trosce o bezpieczeństwo przechodniów.
Remont daje szansę nie tylko na odtworzenie brakujących elementów i detali, ale także na zwiększenie mieszkaniowego zasobu miasta, bo w kamienicy znajduje się dzisiaj prawie 50 różnych lokali. Po remoncie ich liczba może się zwiększyć, ponieważ często duże, ponad 100-metrowe mieszkania dzielone są na mniejsze, które lepiej odpowiadają potrzebom łodzian.
Miasto szuka właśnie firmy, która przygotuje dokumentację niezbędną do remontu. Z niej dowiemy się, jaki będzie zakres prac oraz jaki będzie ich koszt.
Cały program rewitalizacji to prawie 120 inwestycji o wartości miliarda złotych. Obok remontów kamienic to także modernizacje ulic i parków.