Łódź Rewitalizuje

Polecane aktualności

wtorek, 30 kwietnia 2024

Nowe przystanki na Zachodniej prawie gotowe. MPK Łódź zmieni trasy [ZDJĘCIA]

ML

W ramach przebudowy ul. Legionów powstają nowe... więcej

poniedziałek, 29 kwietnia 2024

Zielony plac Wolności tętni życiem! Łodzianie pokochali go po metamorfozie

Zielony plac Wolności tętni życiem! Łodzianie pokochali go po metamorfozie [ZDJĘCIA]

ML

Przebudowa placu Wolności to przede wszystkim... więcej

piątek, 26 kwietnia 2024

Współczesne mozaiki w Łodzi. Street art z płytek i luster

Mozaika to dekoracja wykonana z kamyczków, fragmentów szkła lub ceramiki o różnych kolorach, fakturach i kształtach. Ta technika zdobnicza w Polsce najbardziej kojarzy się z czasami PRL-u, dziś jednak chcemy zabrać Was na spacer śladami łódzkich mozaik z krótszą historią. Bo przecież współczesna sztuka ulicy to nie tylko murale!

Pasaż Róży, ul. Piotrkowska 3

To z pewnością najbardziej znana mozaika w Łodzi. A w zasadzie więcej niż mozaika – mowa przecież o całym podwórku kamienicy wyłożonym od ziemi aż po dachy maleńkimi lusterkami. Praca autorstwa Joanny Rajkowskiej (znanej m.in. dzięki „Palmie” na rondzie De Gaulle’a w Warszawie) szybko stała się jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych Łodzi. Nie wszyscy pamiętają jednak o stojącej za Pasażem Róży osobistej historii. Artystka nawiązuje tu do choroby swojej córki – Róży. Mieniący się, rozszczepiony w odbiciach i zniekształcony świat ma odzwierciedlać ten widziany przez osobę wracającą do zdrowia po operacji siatkówki. Mozaika symbolicznie rozświetla ciemne wcześniej podwórko, w którym kiedyś mieścił się pierwszy łódzki hotel – Hotel Polski. Motywem przewodnim jest imię Róża – w taki wzór układają się lusterka, takie też kwiaty zasadzono w pasażu.

„State of mind”, ul. Zachodnia 93

Autorem mozaiki na ścianie kamienicy sąsiadującej z Teatrem Nowym jest Bartek Bojarczuk. To wyjątkowa instalacja – zwykle mozaiki składają się z niewielkich, nieregularnych elementów mozolnie budujących większą całość, ale tutaj technika jest inna. Każdy, nawet najmniejszy fragment powstał specjalnie dla tej mozaiki i miał od razu przypisane miejsce. Takich precyzyjnie wyciętych elementów wykorzystano aż 900 (wszystkie pochodziły od patrona projektu, Ceramiki Paradyż)! Powielające się, geometryczne kształty, widziane z różnych perspektyw głowy – tą instalacją z pogranicza mozaiki i muralu artysta chciał pokazać wnętrze ludzkiego umysłu i ulotność biegnących w różne strony myśli. „State of mind” („Stan umysłu”) ma być chwilą na zatrzymanie i przyjrzenie im się z bliska. 

„Gekon”, ul. Traugutta 5

Najmniejszą ze współczesnych łódzkich mozaik jest „Gekon”, znajdujący się na ścianie kamienicy przy ul. Traugutta. Niewielka jaszczurka powstała w 2016 r. przy okazji hucznych obchodów imienin Romualda, patrona ulicy. Jej autorem jest Egon Fietke (pod tym pseudonimem ukrywa się Andrzej Miastkowski). Kilkukolorowa, prosta mozaika utrzymana jest w futurystycznym, charakterystycznym dla artysty klimacie. Najciekawszym elementem jest oko gekona „ przyjrzyjcie się dobrze, tak naprawdę to sprytnie wkomponowany w całość otwór wentylacyjny kamienicy!

„Pocałunek miłości”, al. Piłsudskiego/Konstytucyjna

 Nie powinno ujść uwadze spostrzegawczych, że również najdłuższa z łódzkich mozaik jest dziełem Egona Fietke. „Pocałunek miłości” skrywa się w przejściu podziemnym obok Wi-My, ma około 150 m kw. powierzchni, a przy jego powstaniu przez dwa tygodnie pracowało codziennie aż 9 osób. Ceramiczny obraz przedstawia tajemnicze, abstrakcyjne figury, czytelny jest za to jego środek – wpisane w okrąg serce. Marzeniem twórców było ozdobienie wspólnej przestrzeni, nieprzyjaznej i pokrytej bazgrołami. Dlatego poprosili miasto o udostępnienie podziemnego przejścia dla pieszych, o którym wiedziano, że nie zostanie zburzone podczas przebudowy trasy W-Z. I tak oto street art zmienił, upiększył i oddał mieszkańcom nieprzyjazną wcześniej przestrzeń.

Kontakt