- Od dłuższego już czasu staramy się coraz bardziej zazieleniać miasto. Szczególną uwagę poświęcamy centrum miasta, bo tu - z uwagi na gęstą, historyczną zabudowę, tej zieleni dużo nie było. Każda realizowana aktualnie inwestycja jest zielona. Na remontowanych ulicach sadzimy drzewa, na placach i placykach sadzimy drzewa, na podwórkach - sadzimy drzewa. Już to zrobiliśmy na ul. Traugutta, Nawrot, Jaracza, Wschodniej, czy Próchnika, a w kolejce czekają Stary Rynek i plac Wolności. Ale nie tylko w nowych inwestycjach stawiamy na zieleń. Patrzymy też krytycznie na te zrealizowane przed laty i wprowadzamy poprawki. Tak będzie właśnie tutaj. Plac, na którym się znajdujemy, to jedna z najważniejszych przestrzeni publicznych, ścisłe centrum, pałac i fabryka Poznańskiego, a dzisiaj Muzeum Miasta, nowe obiekty, odnowione zabytki, park Staromiejski. Ten plac powinien być bardziej zielony i tak właśnie się stanie – zapowiada Hanna Zdanowska, prezydent miasta Łodzi.
W ciągu półtora, dwóch miesięcy powstanie projekt zazielenia placu. Potem rozpoczną się prace przy rozbieraniu płyt i sadzeniu w ich miejscu roślin.
- Zdemontujemy posadzki, a w jej miejscu urządzimy zielone wyspy. Powstanie ich około 10. Będą miały od kilkunastu do kilkudziesięciu metrów kwadratowych powierzchni, tworząc roślinną mozaikę na placu. Nie zapomnimy o małej architekturze, ławkach i siedziskach do odpoczynku i podziwiania architektury dookoła. Nie zabraknie także miejsca pod ogródki gastronomiczne dla lokali
w parterze hotelu Puro – mówi Anna Wierzbicka, dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska.
- To pierwszy przypadek, gdzie na taką skalę rozbetonujemy kawałek miasta, ale nie ostatni. Mamy już propozycje kolejnych miejsc, w których zerwiemy posadzkę, a w jej miejsce posadzimy rośliny, więc niebawem możecie się Państwo spodziewać kolejnych zielonych wieści - zapowiada Zdanowska.